Dziś mam wyjątkową propozycję – malowanie krok po kroku. Ale dlaczego moja propozycja jest wyjątkowa?
Otóż nowa szafka dla malucha powstała ze stolika nocnego Art Deco, takiego jakich jeszcze wiele można znaleźć w niejednym domu!
Poszukaj na strychu, w piwnicy, a może gdzieś u babci stoi zaniedbany i potrzebuje odnowy? ;) Sprowadź do domu i stwórz coś wyjątkowego!
Oto PRZED: stolik nocny i PO: szafla dla dziewczynki;)
Malowanie krok po kroku
Potrzebne materiały: farba kredowa Annie Sloan (Old White, Paris Grey, Provence, Henrietta, Emile, Florence, Graphite), lakier do drewna firmy 3V3 (do mebli i boazerii, bezbarwny satynowy).
Narzędzia itp.: szablon do malowania, gąbka do decoupage, mały wałek do malowania farbą oraz lakierem, mały pędzel, taśma malarska.
I krok: Wyczyszczenie stolika i usunięcie uchwytów.
II krok: Malowanie farbą Annie Sloan (kolor Old White) zewnętrznych powierzchni stolika.
III krok: Malowanie farbą Annie Sloan (mieszanka kolorów Florence, Old White, Graphite) wnętrza stolika.
IV krok: Pomalowanie elementów gałek (mieszanka Emile i Old White oraz Provence i Old White)
V krok: Malowanie pasów na szafce .
Do wyznaczenia pasów użyłam taśmę malarską, którą przyklejałam w zaplanowanych i odmierzonych odległościach. Do każdego koloru: Paris Grey, Provence, Henrietta, Emile dodałam Old White aby kolory stały się jeszcze bardziej pastelowe. Pasy były dość wąskie dlatego wygodniej malowało mi się niewielkim pędzlem.
Na tym etapie byłam zadowolona z kolorów jakie uzyskałam jednak szafka wydawała mi się zbyt konwencjonalna i monotonna. Musiałam jeszcze poszaleć ;)
VI krok: Malowanie opadających płatków.
Aby zaburzyć harmonię pasów oraz uzyskać ciekawe wnętrze zastosowałam szablon malarski z motywem spadających płatków. Wewnątrz pomalowałam pędzelkiem-gąbeczką na kolor Old White, zaś na zewnątrz na białym tle, płatki malowałam mieszanką Old White i Henrietta.
VII krok: Malowanie lakierem.
Ze względu na to, że szafka miła być „dziecko odporna” zdecydowałam się na użycie lakieru- sprawdza się bardzo dobrze;)
Poniżej nowa szafka, w której nie jedna mała dziewczynka mogłaby pochować swoje skarby.
Już wkrótce koniec wakacji, więc warto pomyśleć o pokojach dzieciaków;)
A jakie Ty masz plany na metamorfozę dla dziecka? Jakie kolory wg Ciebie sprawdzają się najlepiej w pokoju malucha?
Jeśli chcesz zobaczyć inną metamorfozę stolika nocnego zerknij >TUTAJ<
Daj również znać co sądzisz o mojej propozycji?
Czekam na Twoje komentarze poniżej i zerknij również do mnie na INSTAGRAM :)
Wow świetna metamorfoza! :)
znalazłam inspirację na odświeżenie kilku starych mebli.. dzięki! :)
Ciszę się bardzo i zapraszam na kolejne metamorfozy ;)